Naprawa samochodów ciężarowych

– Kiedyś leżałem pod ciężarówką bite trzy godziny – mówi pracownik jednego z przedsiębiorstw

– Zgadza się – mówi szef firmy. – Oferujemy naprawy podwozi w samochodach ciężarowych wszelkiej maści, czy to dostawczych, autobusów, także w pojazdach terenowych i osobowych.

– Jak słyszę „naprawa zawieszenia” to przechodzą mnie zimne dreszcze – wyjaśnia inny pracownik. – Kto nie zna tematu jak ja, nie wie o co chodzi, co to w ogóle oznacza naprawa resorów piórowych czy pneumatycznych, amortyzatorów, wahaczy, sworzni, tulei, sprężyn, drążków.. Jestem po samochodówce, w dodatku od dziesięciu lat na umowie z firmą taką jak ta.. Patrz pan..

Faktycznie nie było do śmiechu nawet nam, bo zobaczyliśmy gdzie odbywa się naprawa ciężarówek. Byłą to w końcu już zima, a naprawy w wiacie bez cienia ogrzewania, gdzie chłód na zewnątrz przenosi się przez ściany, jak gdyby ich nie było.

– Naprawa układu hamulcowego – wyjaśniał nam szef firmy. – To dla nas pestka. To w końcu naprawa układów pneumatycznych hamulców, wymiany klocków, tarcz hamulcowych, wymieniamy bębny, regenerujemy zaciski, naprawiamy hamulce ręczne i wie pan, wiele innych.

– Niech to szlag – skarży się tymczasem pracownik. – Za to leżenie pod autem dostaje 2 tys. polskich złotych.