Garaże blaszane

Wiele osób ceni sobie komfort posiadania garażu. To ponoć zupełnie inna bajka eksploatować samochód, który jest garażowany i nie chodzi wyłącznie o okres jesienno – zimowo – wiosenny, choć to właśnie wtedy najłatwiej docenić posiadanie suchego miejsca, a co za tym idzie komfort związany z suchym samochodem gotowym do eksploatacji.

– To zupełnie inna bajka – mówi pan Rysiek, właściciel garażu blaszanego. – Postawiłem garaż na dzierżawionym poletku tuż obok naszego blokowiska. Wpierw na usypanym miejscu wykonaliśmy prowizoryczną podmurówkę ze starych płyt chodnikowych. A na to przyszła dopiero konstrukcja garażu blaszanego.

W okresie zimowym auto często bywa zasypane. Bywa też, że jego odśnieżanie lub wręcz odmrażanie jest bardzo uporczywe, bowiem trzeba chociażby przed wyruszeniem do pracy dobrze auto wyskrobać. W takim wypadku garaż blaszany może być idealną alternatywą, również dla tych, którzy posiadają dom bez garażu.

– Eksploatacja samochodu garażowanego to zupełnie inna bajka – wyjaśnia pan Rysiek. – Rano odwożę żonę do pracy a dzieci do szkoły i nie musimy już brać pod uwagę czyszczenia auta ze śniegu, zwłaszcza tego zmrożonego. Wszystko zaczęło się układać, bo samochód też inaczej odpala.